środa, 11 września 2013

Wróciłam do drutów. Niestety tak mam, że przy jednym długo nie wytrzymam. Porządkując karton z włóczką znalazłam 1,5 motka włóczki ISPE New York, który został po moim szalu Clapotis. Zachciało mi się poduszki. Niestety na całą nie starczy, muszę coś kombinować na tył. Na razie pokażę inspirację:



a tu opis

http://www.canadianliving.com/crafts/knitting/aran_pillow.php

Moja będzie ciemno zielona i z cieńszej włóczki. Pokażę jak zrobi się jaśniej w domu bo zdjęcia z komórki kiepsko wychodzą w tej szarówce


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz